Ścieżka spacerowa wokół jeziora Raduń w Wałczu


Województwo: zachodniopomorskie

Powiat: wałecki

Gmina Wałcz usytuowana jest w południowo-wschodniej części województwa zachodniopomorskiego. Samo miasto Wałcz wraz ze swoimi okolicami jest bardzo urozmaicone pod względem fauny i flory. Ścieżka spacerowa, którą pragniemy przedstawić znajduje się nad pięknym jeziorem Raduń w miejscowości Wałcz należącej do powiatu Wałeckiego. Raduń jest jeziorem rynnowym, ukształtowanym przez lodowce. Jest długie na około 7 km, i szerokie od 0,1 do 1 km. Ogólna powierzchnia jeziora Raduń wynosi 227.10 ha, długość obrzeża wynosi ponad 19000 m, maksymalna głębokość 25,5 m, a średnia głębokość 10,4 m. Wędkowanie oraz prowadzenie gospodarki rybackiej jest utrudnione ze względu na zamontowane boje oraz inne urządzenia wyznaczające trasy wioślarskie.

Chcąc spokojnie powędkować, należy schronić się w liczne na tym jeziorze zatoczki. Jezioro, przede wszystkim po stronie północnej, otaczają lasy liściaste (bukowe). Brzegi są dostępne prawie na całej długości. Wędkowanie ułatwiają również liczne pomosty i kładki. Rybami dość licznie występującymi są: sandacz, węgorz, leszcz, szczupak, płoć, okoń, karp i lin oraz pochodzący z zarybień sum. Jezioro Raduń użytkowane jest przez koło Polskiego Związku Wędkarskiego Wałcz-Miasto.
 

Nad tym samym jeziorem usytuowany jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR), który dysponuje szeroką gamą sprzętu sportowego, m.in. motorówkami, kajakami, rowerami wodnymi oraz statkiem spacerowym Delfin. Miejsce to służy też jako baza wypadowa do wędrówek pieszych, rajdów rowerowych oraz spływów kajakowych.

W roku 2004 powstał nowo założony Ośrodek Edukacji Przyrodniczo-Leśnej i Ekologicznej „Morzycówka”. Ścieżką spacerową można dotrzeć Ośrodka, jest to kolejna atrakcja godna obejrzenia i podziwu własność Nadleśnictwa Wałcz.
 

Zarząd nad okolicą ścieżki spacerowej sprawuje Urząd Miasta Wałcz.

Historia

Jezioro Raduń znajduje się na terenie Pojezierza Wałeckiego, rozciągającego się w kierunku południowy zachód – północny wschód. Jego historia nie jest dobrze znana, ponieważ pierwsze informacje zamieszczone w historii miasta Wałcz położonego nad tym jeziorem sięgają zaledwie roku 1249. Nad jeziorem powstawały coraz to nowsze budowle takie jak, np. wieża ciśnień wybudowana w 1901 roku, hotel „Widok” oraz Centralny Ośrodek Sportu „Bukowina”. Wspomniany Ośrodek Przygotowań Olimpijskich rozpoczął swoją działalność tuż po II wojnie światowej w 1949 r. Na terenie „Bukowiny” – z taką nazwą możemy spotkać się dosyć często, a inaczej Ośrodka Sportu i Rekreacji – znajduje się hotel, hala sportowa, kryty basen, stadion oraz domki letniskowe. W pobliżu jeziora znajduje się także cmentarz wojenny żołnierzy polskich i radzieckich. Na wysokości Centralnego Ośrodka Sportowego oba brzegi łączy wiszący most zwany „Kłosowskim Mostem” liczący 85 m wybudowany w roku 1978 w miejscu dawnego drewnianego mostka. Mostem tym można dojść do umocnień Wału Pomorskiego oraz do „Dębu Piastowskiego” – pomnika przyrody. Właścicielem i użytkownikiem jeziora jest Polski Związek Wędkarski.
 

Legenda pt. „Wałeckie jeziora”

„Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze nie było miasta Wałcza, tylko rybacka osada Wolczen zwana, jeziora Zamkowe i Raduńskie stanowiły jedno duże jezioro, bardzo zasobne w ryby. Jedna rodzina rybacka zarzucała sieci po jednej stronie jeziora, druga po drugiej, czasem wypływali aż na środek jeziora. Żyli zgodnie, do pewnego jednak czasu. Zbyszko, pochodzący z pierwszej rodziny upatrzył sobie Ryfkę z drugiej rybackiej familii.

Piękna to była dziewczyna, wielu za nią oczy wypatrywało. Jej ojciec obiecał ją jednak Wojsławowi z sąsiedniej osady, wobec którego dług wdzięczności miał za uratowanie życia. Dopóki Ryfka nie zauważyła gorących spojrzeń Zbyszka, nie sprzeciwiała się ojcowskiej woli. Kiedy jednak raz i drugi Zbyszko piękny uśmiech jej posłał a miłym słowem zagadnął, w sercu Ryfki zaczęło uczucie kiełkować i coraz mniej jej się uśmiechało za Wojsława wychodzić. Mijały dni, młodzi coraz bardziej ku sobie się mieli. To na spacer wymknęli się do lasu, to nad jeziorem razem posiedzieli, śpiewu ptaków albo i rusałek jeziornych posłuchali i plany snuli, jak to pięknie będzie, kiedy razem zamieszkają.

Ryfka miała nadzieję, że ojciec się jej błaganiom nie oprze i obietnicę daną Wojsławowi zastąpi jakim hojnym podarunkiem. Kiedy jednak ojciec się o zamiarach młodych dowiedział, zawrzał gniewem:
– Słowo dane, ważniejsze nad wszystko! Wojsław mi życie uratował. Honor
nie pozwala mi na złamanie przysięgi!
– Ojcze, tu idzie o moje szczęście, o moje życie całe. Mogę-li, kochając Zbyszka
za innego iść?
I Ryfka zaniosła się od płaczu. Nie pomogła jednak rozpacz dziewczyny, nie udało się
i matce zmienić decyzji ojca.
– Tu o honor idzie! – powtarzał ojciec.

Ryfka jednak wyżej ceniła miłość. Uciekła więc ze Zbyszkiem. Zamieszkali samotnie nad innym jeziorem. Zbyszko zbudował chatę i żyli razem a choć ich miłość była wielka, szczęście mąciły wieści o tym, co się w rodzinnej osadzie dzieje.

Obie rodziny zaczęły spory i kłótnie-zaczęło się od pretensji o ucieczkę Ryfki
i Zbyszka, później każda sprawa stawała się pretekstem do dalszych nieporozumień. Kłótnie przeniosły się też nad jezioro. Wcześniej rybacy nie wchodzili sobie w drogę, teraz to łowili na wodach, które wedle zwyczaju do drugiej rodziny należały, to uszkadzali sobie nawzajem sieci...

Bardzo to przykre dla Zbyszka i Ryfki było, a że żyjąc nad jeziorem często widywali panny wodne, któregoś dnia opowiedzieli im o swym kłopocie.
– Zaradzimy temu-odrzekła najstarsza rusałka – jutro rano wasze rodziny przestaną się kłócić o łowiska.
Jak obiecała, tak się stało. Nocą wody jeziora nagle się rozstąpiły i wyłonił się pas ziemi wilgotnej, zamulonej, przecięty rzeczką, łącząca powstałe w ten sposób dwa oddzielne jeziora. Rybacy przerażeni tym, co się stało, zrozumieli to jako znak, by zaprzestać wreszcie sporów. Jedna rodzina łowiła odtąd ryby na jednym jeziorze, druga na drugim i kłótnie ustały.

Zbyszko i Ryfka żyli długo i szczęśliwie. Ziemia, która niegdyś była pod wodami jeziora pozostała na długo podmokła. Do dnia dzisiejszego zaś istnieje przepływ między jeziorem Raduńskim i Zamkowym” [Stankiewicz Beata, Legendy Ziemi Wałeckiej, Inowrocław 2003].

Przyroda

Jezioro Raduń otoczone jest ze wszystkich stron pięknymi lasami. W zbiorowiskach leśnych dominuje buk pospolity (Fagus sylvatica), a nad brzegiem olsza czarna (Alnus glutinosa). Piękne okazałe dęby szypułkowe (Quercus robur) o obwodach 3,07 m i 2,94 m znajdują się w okolicach dzikiej plaży. Na uwagę zasługuje również znajdujący się po drugiej stronie jeziora buk pospolity, który na pewnej wysokości rozgałęzia się na pięć osobnych pni. Rośnie tu ponadto wspaniała aleja kasztanowców (Aesculus hippocastanum). Do drzew rosnących naturalnie na terenie parku zaliczyć należy świerk pospolity (Picea abies), klon zwyczajny (Acer platanoides), brzozę brodawkowatą (Betula pendula), topolę osikę (Populus tremula).

Ponadto wyróżnić należy krzewy bzu czarnego (Sambucus nigra), trzmieliny zwyczajnej (Euonymus europaeus), śnieguliczki białej (Symphoricarpos albus). Na trasie ścieżki znajduje się ogród botaniczno-dendrologiczny z bogatą bazą gatunkową roślin, od której to zaczyna się ścieżka przyrodniczo-leśna i ciągnie się w głąb lasu aż 3 km. Na końcu tej pętli znajdują się pomnikowe dęby, w tym resztki słynnego 1000-letniego „Dębu Piastowskiego”.

Ścieżka

Ścieżka została zaprojektowana w oparciu o walory przyrodnicze. Zostały wyznaczone poszczególne jej etapy. Ścieżka to brzeg jeziora Raduń. Jest to teren najczęściej odwiedzany przez sportowców i rowerzystów oraz grupy młodzieży. My, za początek ścieżki obraliśmy znany w naszej miejscowości MOSiR.
 

1. Naszą wycieczkę zaczynamy na plaży, dookoła której rozpościera się piękny skwerek z wiecznie zielonymi tujami, jałowcami i innymi gatunkami zimozielonymi. Ośrodek dysponuje szeroką gamą sprzętu sportowego, m.in. motorówkami, kajakami, rowerami wodnymi oraz statkiem spacerowym „Delfin”. Miejsce to służy też jako baza wypadowa do wędrówek pieszych, rajdów rowerowych oraz spływów kajakowych.

Zmierzamy na południowy wschód w kierunku bramki. Dalej idąc brzegiem jeziora obejdziemy częściowo jezioro Raduń. Zaznaczamy – częściowo – ponieważ jezioro ciągnie się aż do wsi Strączno, a my przetniemy drogę mostem wiszącym i przejdziemy na drugą stronę.
 

2. Wchodzimy na wykonany z desek kręty pomost, który ma nam pomóc pokonać zabagniony obszar. Teren jest porośnięty trzciną, tatarakiem, żabiściekiem oraz tworzącą ogromne poduchy rzęsą. W okresie kwitnienia żabiściek ma delikatne białoróżowe kwiatki. Latem idąc w tym rejonie ma się wrażenie jakby było się w bajce. Delikatny szum trących o siebie trzcin i plusk uderzających o brzeg fal wpływa bardzo kojąco na samopoczucie. W oddali dostrzegamy wierzby. W czasie kwitnienia ich kwiatostany, tzw. „kotki” lub „bazie”, wydają bardzo intensywny zapach.
 

3. Kierując się na południowy zachód schodzimy z pomostu, a idąc ścieżką zauważymy piękne, okazałe drzewa olszy czarnej. Jest to gatunek, który porasta brzeg jeziora na całym obwodzie. Jego drewno białe i miękkie na powietrzu zmienia swoją barwę na ciemnopomarańczową i nie jest zbyt twarde – najlepiej to widać w miejscach ogromnej działalności bobrów, których tutaj nie brakuje. Drewno schowane pod wodą jest bardzo trwałe, dlatego bobry często stosują je do budowli żeremi.
 

4. Idąc dalej ścieżką, w połowie drogi po prawej stronie, na wzgórzu, zobaczymy ruiny powojennych bunkrów. Jest to miejsce bardzo tajemnicze. Na wzgórzu rosną piękne dęby czerwone, których liście o ostro zakończonych klapach jesienią przebarwiają się na kolor pomarańczowoczerwony.
 

5. Kierując się w stronę dzikiej plaży, kilka metrów od niej na wzgórzu rosną dwa piękne, okazałe dęby szypułkowe. Dąb należy do drzew długowiecznych. Jego drewno należy do najwartościowszych, a tzw. dąb czarny uzyskuje się przez długotrwałe przetrzymywanie drewna w wodzie. Jego kora zawiera wiele garbników, stosowanych w ziołolecznictwie, ma ona cierpki zapach i gorzki smak.
 

6. Zataczamy łuk koło dzikiej plaży, miejsca najczęściej odwiedzanego przez młodzież. Dalej zmierzamy w kierunku zachodnim. Mijamy teren porośnięty śnieguliczką białą i wkraczamy na teren Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej i Ekologicznej „Morzycówka”. Obiekt jest położony w pięknym otoczeniu lasów, w niewielkiej odległości od Wałcza. Składają się nań: przestronny pawilon dydaktyczno-wystawienniczy, ścieżka przyrodniczo-leśna i ogród botaniczno-dendrologiczny, w środku którego znajduje się staw. Malowniczo usytuowany w niewielkim zagłębieniu, latem zakryty dekoracyjnymi, białymi kwiatami grzybieni białych i żółtymi – grążela żółtego na tle skórzastych, błyszczących liści. Na stanowiskach naturalnych rośliny te są pod ochroną. Na terenie ośrodka znajdują się tablice informacyjne, z których możemy się dowiedzieć dużo o otaczającym nas lesie. Znajduje się tam również miejsce na ognisko i zadaszenia, pod którymi można usiąść i odpocząć.
 

7. Opuszczamy teren „Morzycówki” i idąc dalej brzegiem jeziora udajemy się w kierunku południowo-wschodnim. Ścieżka wiedzie przez malowniczy las bukowy i dębowy. Po prawej stronie mijamy drewniany taras widokowy. Udajemy się w kierunku mostu wiszącego zwanego Kłosowskim Mostem. Na trasie spotykamy przystanki z tablicami tematycznymi, które przybliżają gatunki drzew i krzewów, budowę lasu oraz charakterystykę zwierząt zamieszkujących tutejsze lasy.
 

8. Na chwilę możemy zatrzymać się lub zwolnić przechodząc przez most, aby podziwiać piękno otaczającej przyrody, możemy przyglądać się także trenującym tu kajakarzom. Po drugiej stronie mostu możemy skręcić w kierunku południowo-zachodnim i odwiedzić COS lub udać się w kierunku północno-wschodnim w drogę powrotną do punktu wyjścia, czyli MOSiRu.
 

9. Będąc w tym miejscu warto zwiedzić Centralny Ośrodek Sportu. Pięknie położony ośrodek dysponuje szeregiem urządzeń sportowych m.in. boiskami z bieżniami, rzutniami, przystanią wioślarską, kortami tenisowymi i zbudowanym w ostatnim czasie basenem krytym.

W ośrodku popularnie zwanym Bukowiną przygotowywały się liczne ekipy lekkoatletów, kajakarzy i wioślarzy do olimpiad oraz zawodów międzynarodowych. Wielkim atutem ośrodka jest fakt, że przylega on bezpośrednio do brzegu jeziora Raduń, o każdej porze roku jest tu pięknie. Tafla jeziora położona wśród dorodnych dębów i buków kusi swym urokiem nie tylko wodniaków wyczynowców, ale także chcących odpocząć na łonie natury. W wodach jeziora występuje wiele gatunków ryb. Wokół rozciągają się przepiękne lasy bogate w różnorodną zwierzynę, spotkać tu można między innymi żubry, tarpany, bobry oraz niezliczone gatunki ptactwa, jesienią to raj dla grzybiarzy.

W niewielkiej odległości od Ośrodka znajduje się turystyczny szlak kajakowy im. Jana Pawła II, biegnący rzeką Rurzycą – od miejscowości Trzebieszki do Krępska przez sześć jezior.
 

10. Wędrując ścieżką w kierunku przeciwnym, na północny-wschód zaczynają pojawiać się coraz częściej ławeczki, dzięki którym można odpocząć i zebrać siły do dalszej wędrówki. Po prawej stronie dochodzimy do okazałego buka o ciekawym pokroju. Z jednego pnia wyrasta 5 konarów. Obok tego drzewa znajduje się samotna mogiła lotnika, o którym krążą liczne legendy.
 

11. Udając się cały czas w kierunku północno-wschodnim dochodzimy do miejsca, w którym kiedyś za dobrych czasów odbywały się występy gwiazd polskiej estrady. Dzisiaj pozostał tam rozpadający się budynek po hotelu „Widok” i dzika plaża niegdyś należąca do tego ośrodka. Mamy nadzieję, że kiedyś uda się odbudować ten ośrodek. Ma piękny widok na jezioro i okolice, ponieważ położony jest na wzniesieniu.
 

12. Idąc dalej trasą po lewej stronie mijamy płatną plażę, posiadającą liczne atrakcje dla dzieci. Po stronie przeciwnej znajdują się budynki należące do wodociągów i wieża ciśnień znajdująca się na górce. Parę kroków dalej znajduje się tzw. „grzybek” – miejsce przeznaczone na odpoczynek.
 

13. Kierując się w stronę miasta dochodzimy do pięknej, malowniczej alei kasztanowców wysadzonych w szpalerach, pomiędzy którymi znajdują się ławki otoczone dodatkowo żywopłotem chroniącym przed słońcem i dającym chłód latem. Kasztanowiec zwyczajny ma kwiaty pięciopłatkowe, grzbieciste, białe z żółtymi i czerwonymi plamami, zebrane w duże, wzniesione jak świece wiechy. Wyciąg z kory i kwiatów kasztanowca zalecany jest w niewydolności krążenia, żylakach i jako środki przeciwzapalne. Zimą jego owoce stanowią wartościową karmę dla okolicznej zwierzyny.
 

14. Po prawej stronie znajduje się ogrodzony plac zabaw dla dzieci. Jest doskonałym miejscem wypoczynku dla maluchów. Częściowo zacieniony przez topolę, bardzo ładnie zagospodarowany urządzeniami zabawowymi. Cisza i świeże powietrze nadają temu miejscu niepowtarzalny charakter.
 

15. Wędrując ścieżką zbliżamy się do mostku nad rzeczką Młynówką i kierujemy się w stronę miejsca, z którego rozpoczęliśmy swoją wędrówkę, czyli MOSiRu.

Bibliografia

Seneta Włodzimierz, Dendrologia, Warszawa 1973
Bruno T. Kremer, Drzewa, Warszawa 1995
Bugała Władysław, Drzewa i krzewy, Warszawa 2000
Łęcki Włodzimierz, Maluśkiewicz Piotr, Wałkowski Jacek, Wał Pomorski, Poznań 1987
Stankiewicz Beata, Legendy Ziemi Wałeckiej, Inowrocław 2003
Szwedler Inga, Sobkowiak Mirosław, Spotkania z przyrodą. Rośliny, Warszawa 1998
http://www.walcz.um.pl
http://www.pila.lasy.gov.pl/walcz

Autorzy

Autorem pierwotnej wersji opisu parku powstałej w ramach projektu "Parki i ogrody oczami młodzieży" jest:
Zespół Szkół nr 2 w Wałczu
ul. Budowlanych 4
78- 60 Wałcz
Opiekun grupy:
Teresa Wierzbicka 
Autorzy opisu:
uczniowie koła LOP: Kamila Matusiak, Natalia Mochort, Tomasz Zając, Dawid Kuna, Piotr Kanafa, Emilia Bogulska, Anna Gawęda i Łukasz Lewczuk.
Współpracujacy nauczyciele:
Podziękowania:
Serdecznie dziękujemy:
- za wnikliwą korektę pracy pani Justynie Piotrowskiej- Kassyk nauczycielce języka
- polskiego.
- za udostępnienie i umożliwienie korzystania z opracowania pt. „Legendy Ziemi Wałeckiej” pani Beacie Stankiewicz autorce książki.
- za udostępnianie danych i pomoc w ich uzyskaniu: Urzędowi Miasta Wałcz.

Galeria

  Jeszcze nie dodano załączników. Możesz dodać załączniki po zalogowaniu się.

Wyszukiwarka

Wyszukiwarka


Kontakt

(to jest kontakt w sprawie tej strony internetowej, a nie kontakt do zarządcy parku) 

Nazwa organizacji
Ośrodek Działań Ekologicznych "Źródła"
Adres organizacji
90-602 Łódź, ul. Zielona 27
Telefon do organizacji
42 632 8118
Adres www organizacji
www.zrodla.org

 
 


Newsletter

wpisz swój e-mail aby otrzymywać informacje o naszych działaniach

Wyślij



© 2010 Ośrodek Działań Ekologicznych "Źródła" | Dzień Pustej Klasy | zielone szkoły | oszczędzajmy wodę | edukacja globalna | Kalendarz świąt ekologicznych